Grupa łysych śmiałków, litry wody, światło. Nowoczesna perukarnia według Tima Taddera.
Tim Tadder zajmujący się fotografią reklamową ukończył właśnie swój najnowszy projekt „Water Wigs”.
„Jest mężem, ojcem, fotografem, rowerzystą, fanem Ravens, maniakiem Photoshopa, wreszcie człowiekiem otwartym na wszelką współpracę z kreatywnymi umysłami, której zwieńczeniem są niepowtarzalne zdjęcia” – czytamy na jego stronie.
Na swoim koncie ma kampanie dla firm tj. Adidas, Budweiser, Coke Zero, Craftsman, Gatorade.
Na pomysł stworzenia serii zdjęć z wodnymi perukami wpadł podczas pracy z manekinem w studio. Doszedł do wniosku, że woda, która uderza o łysą głowę, układa się w niebanalne kompozycje, przypominające fryzury. Znalazł więc ogolonych śmiałków, którzy wystawili swoje czaszki na konfrontację z litrami wody.
Drugą metodą, jaką zastosował podczas tego eksperymentu, było umieszczenie na głowach mężczyzn balonów wypełnionych wodą, a następnie przedziurawianie ich laserem. Dzięki tej technice powstały zdjęcia, na których ciecz układa się w bardziej regularne kształty.
Źródła:
BISTE ;P
superowskie a za razem beznadziejne
co to ma byc ku*wa lipne. lepsze rzeczy widzialam… 🙁 🙂 (:( <3
Podoba mi sie 🙂