Lekkie, ażurowe, finezyjne naszyjniki. Misternie utkane z ludzkich włosów koronkowe kompozycje. Osobliwa biżuteria Kerry Howley.
Fot. kerryhowley.co.uk
Kerry Howley zajmuje się projektowaniem biżuterii. Ukończyła studia na Middlesex University. Seria „Atraction/Aversion” jest jej pracą dyplomową.
Wszystkie naszyjniki zostały wykonane z ludzkich włosów. Artystka balansuje na krawędzi obrzydzenia i atrakcyjności.
W swoich niebanalnych kompozycjach pokazuje jednocześnie coś odpychającego i pociągającego. Koronkowość, delikatność, lekkość, symetria i precyzja, z jaką została wykonana ta nietypowa biżuteria, budzą podziw. Materiał – w opinii samej projektantki – jest pierwiastkiem, który budzi niechęć.
Jak Wam się podoba to zestawienie?
Fot. kerryhowley.co.uk
Fot. kerryhowley.co.uk
Fot. kerryhowley.co.uk
Źródła:
fuj, łee, okropne …
mnie też od razu na myśl Oświęcim wpadł. smutny kawałek historii choć sztuka , gdyby uczyniona z np. lnu czy innego sznurka byłaby ciekawa….
Delikatne, finezyjne, śliczne!
Ale chyba tez bardzo eteryczne, wykonawczyni jest mistrzem cierpliwości)
Koleżanka że tak słodzisz? siostra czy córka? Obrzydliwe, a przysłowie ,,o gustach się nie dyskutuje” nie ma tu prawa bytu, osoba której się to podoba jest wypaczona
prawa bytu nie ma ograniczenie umysłowe. oprócz epitetu „śliczne” ona podała same przymiotniki obiektywnie opisujące tę biżuterię. sam masz wypaczone gusta, skoro ludzkie włosy w tak estetycznym wydaniu wydają ci się obrzydliwe.
Proponuję odwiedzić blok 5 w muzeum w Auschwitz…
mi też pierwsze na myśl przyszło Auschwitz
Miałam to samo skojarzenie
i to jest najwłaściwszy komentarz. szkoda że tak wąska granica jest która dzieli artystę od idioty. ale cóż, dziś nawet idiocie wolnoi nazwać się artystą a reszta zależy tylko od puli pieniędzy którą jest w stanie wydać na lans w mediach. minie kilka chwil i cała ta artystka stwierdzi że jednak jej „artyzm” sie nie przyjął
Ale pewno łaskocze, przy tym włosy na klacie to jednak tylko u mężczyzny.
Cierpliwość artystki jednak podziwiam
Sory, ale mam wrażenie, że… po upojnej nocy ktos po prostu nie wykapał sie porządnie.
zajebiście trafny komentarz! brawo:]
to juz bylo, na skale przemyslowa wykorzystywano wlosy…mnie to przypomina Auschwitz, a tam sale z wlosami ofiar i materialem z nich zrobionym
to straszne, że włosy kojarzą wam się wyłącznie z holocaustem – wręcz chore.
Cudowne, mimo, że kojarzy się z Oświęcimiem, bardzo mile się to przyjmuje. – Przypomina wzory na przezroczystych czarnych pończochach kobiet. … – A co do owłosienia łonowego kobiet, to większość mężczyzn go potrzebuje w relacjach damsko-męskich do normalnego funkcjonowania! – Mal-kontetowi – ksywa „Anonim”- proponuję obcięcie sobie penisa, albo – przestawienie się na panów…
„Cudowne, mimo że kojarzy się z Oświęcimiem ” przepraszam najmocniej, jak coś co kojarzy się z tym miejscem może być cudowne?
Owłosienia łonowego kobieta powinna się wyzbywać z przyczyn czysto higienicznych, w dzisiejszych czasach to naturalne futro zastępują MAJTKI, w stosunkach damsko męskich jest raczej niewskazane, chyba że kobieta nie lubi seksu oralnego.
Tak więc jak już kolega Anonim zostanie pozbawiony penisa, proponuję byś przykleiła go sobie na czoło i przystawiała się do jednorożców.
(tak, właśnie zniżyłem się do Twojego poziomu)
a Ty, kolego, pozbywasz się regularnie owłosienia łonowego z powodu uprawiania seksu oralnego? kobiety powinny się golić, bo to – Twoim zdaniem – „wskazane”?! dżizas, człowieku, gdzie ty żyjesz?!
skomentowala gimnazjalistka ;]
ohyda!!!!!!
Nie dziwię się, że twarzy nie pokazała. Każdy by ją kojarzył z kłakami np. w obiedzie 🙂
chciałbym mieć tak zarośnięta klatę.
Rany, kolejna artystka, która za wszelką cenę chce ZAISTNIEĆ… jak dla mnie – ohyda…
Obrzydlistwo !
fe może mydło
jak by było z moich włosów to ok 🙂
Mam wiecej włosów, niech sie nie popisuje
Hmmmmm..gdyby tak …niee.Myślałam o moich herach i tak wymyśliłam że se tak zrobie już próbuje
Ok aleeee nie kumam jak to można zrobić
Ohyda !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
to jest okropne. brzydkie i na samą myśl z czego wykonane robi mi się nie dobrze…
Ludzie to ciekawe istoty….wełna z włosów owiec jest ciepła , piękna, kaszmir z włosów kóz jest luksusowy ,delikatny, i bardzo drogi, nie mówiąc juz o jedwabiu z kokonów ćmy , czy motyla , jak kto woli , czy skóry zdartej ze zwierząt- to materiały których wykorzystanie w sztuce czy tylko w produkowaniu odzieży jest powszechnie akceptowalne….Nie wywołują odruchów obrzydzenia..a włosy człowieka , zamienione w koronki są dla wiekszości z nas obrzydliwe…czyż to nie paradoks?
Przeciez to tylko włosy, których tony wyrzuca się w zakładach fryzjerskich…
Straszne marudy tutaj się wypowiadają. Wszystko im się kojarzy. Może szczuplutkie modelki też im się kojarzą z Oświęcimiem ? Moim zdaniem, ta biżuteria jest ciekawa i pomysłowa, ale żeby była trwalsza i nie brudząca się, to powinno się ją zabezpieczyć jakimś trwałym lakierem, żelem itp.
Na ładnej piersi każda ozdoba jest piękna. Rzeczywiście, rysunek delikatny ale musiałbym bardzo kochać żeby się do niego przytulić.
a te demoniczne rysunki ;D
Strażnicy w Oświęcimu mieli portfele z ludzkiej skóry, więc taki naszyjnik z włosów może kojarzyć się z obozami koncentracyjnymi
oczywiście że tak!
Ogólcie się na łyso skoro według was włosy są tak odstręczające. Jakaś chora mania… Za przeproszeniem- podcieracie się nimi? Ja dbam o swoje włosy i nie widzę w nich nic obrzydliwego, no ale wasze to pewnie ociekają tłuszczem więc się nie dziwię, że was brzydzą.
ogarniasz to!
wogóle po to co komu
wogóle po to co komu-mnie
już się wszystkim wdupach poprzewracało
niewiem co mam powiedziec- sztuka chyba
Jest to ładnie skomponowane,ale na myśl noszenia czyich włosów przyprawia mnie to o dreszcz wstrętu.!!!
Dawniej za okupację hitlerowską robili z ludzi mydło a,ze skór ludzkich abażury,a teraz z ludzkich włosów robią naszyjniki. Jest to wprost paskudne.Ktoś ma wielkiego fioła,ale na tym na pewno kasy nie złapie.Na samą myśl ciągnie mnie na wymioty.
kto powiedzial ze trzeba to nosic
Nie podoba mi sie ,wszystko ma swoje granice ,moze zaczniemy robic bizuteria z ludzkich kosci….?
Dlaczego kojarzy się Wam to wyłącznie z obozami koncentracyjnymi? Kiedyś były intymnym prezentem! W XIX wieku było normalne, że ukochanemu (narzeczonemu, mężowi) dawało się pierścionek lub bransoletkę uplecione z własnych włosów – był to podarunek bardzo intymny. Młody człowiek musiał się mocno nabłagać, żeby mu panna pukiel swoich włosów podarowała! Włosy ukochanej osoby zamykano w medalionach. Włoski zmarłego dziecka matki często nosiły w żałobnej biżuterii. Nawet Gimli poprosił o jeden złoty włos Galadrieli… Innymi słowy, skojarzenie „ohyda” jest bardzo nowe i szkoda, żeby było jedyne! Moim zdaniem biżuteria jest awangardowa, ale bardzo ciekawa.
Kagie popieram, a poza tym ogólnie przecież uważa się włosy za ozdobę człowieka, ja osobiście uważam że tak długo jak nie znajdują się w jedzeniu, ani w buzi czy tłuste na Głowie, napewno nie można tego nazwać jako coś obrzydliwego, jedyne co bym może zmieniła w tej wymagającęj nieziemskej cierpliwości pracy, to poobcinała te wystające pojedyńcze włoski, wyglądałoby jeszcze bardziej estetycznie i przypominałoby bardziej koronkową biżuterię, bo tak to wygląda jak brązowa misterna koronka posypana włosami 😉
to jest SZtuka prosze Panstwa tak jak i Sztuka jest umiejetnosc wyrazania swoich opinii ..
mi sie bardzo podoba..podziwiam pomysl,wykonanie,odwage,etc
dodam,ze pomysl jest nie nowy.. ponad 20 lat temu zwrocila moja uwage w muzeum Ameryki Pld.bransoletka wykonana wlasnie z wlosow ludzkich..
wszystko sztuka byc moze tylko zalezy jakie oczy patrza..co widza..
wszystko inspiracja byc moze..
Sztuka to zywy organ..kiedys akty kobiece szokowaly,bulwersowaly..tylko inne oczy i inne pokolenie,wychowane na czym innym..
na zakonczenie dorzuce jeszcze,ze sama zbieram swoje wlosy po umyciu i od kilku lat tworze roznosci..i nie mam szkoly artystycznej..
pozdrawiam wszystkich..a szczegolnie tych,ktorzy moga byc obrzydzeni moim wpisem..i/lub uwazac,ze mam fiola..
a moze warto byloby otworzyc dyskusje na nowy temat.?.np.pod tytulem”jak etykietki potrafia spowolnic lub wrecz uniemozliwic przezywanie i dostrzeganie Sztuki”
Wszystkiego Dobrego
dla Wszystkich:)
papa
Obrzydliwe, wystarczy mi, że oglądałam stosy włosów w Auschwitz, tyle,że tam była to tragiczna pozostałość po więźniach. Takie pomysły zjawiały się w czasach biedy, kiedy ubogie kobiety sprzedawały swoje warkocze na pomysły bogatszych. To nie jest w dobrym guście 🙁
Okropne. Absolutnie mi się nie podoba. Dziwne, ale mi tez skojarzyło się wyłącznie z jednym.
Masz rację. Przynajmniej dla polaków to nie jest w dobrym guście.
Przepraszam Polaków za małą literę. To niechcący. 🙂
Auschwitz, Auschwitz… a co powiecie o ludziach noszących peruki z prawdziwych ludzkich włosów – też obrzydliwe, nawiązujące do holocaustu? Włos ludzki jest takim samym elementem jak np owczy czy psi klak. Z włosia tych zwierząt przędzie się nici (tak, z włosia psów, np Yorków które nota bene podobne jest ludzkiemu włosowi) a jak naszyjniki z ludzkich włosów – od razu „holocaust”.
Dodam, że ludzkie włosy na przestrzeni wieków znajdowały rożne zastosowanie i bynajmniej nie było to dla nikogo obrzydliwe, często były wręcz najcenniejszą pamiątką a nawet relikwią – dopiero właśnie po drugiej wojnie światowej wykształtowała się w ludziach ta mentalność, związana bezpośrednio z obozami masowej zagłady.
artystyczne, finezyjne, pieknie wykonane lecz nigdy bym tego nie nosila zbyt osobiste i intymne…
Do tuitam.
Może to i sztuka, ale dla mnie nie do przyjęcia. Tak samo, jak Gunther von Hagens i jego ‚oryginalne’ pomysły w zakresie plastynacji zwłok. To jest chore i to bardzo.
A torebeczki z krokodylej skórki by się nosiło, co…? A prawdziwe futerka z lisków czy innych biednych zwierzątek? A może kołderka z ptasiego puchu, pędzelek do makijażu z końskiego włosa, kolczyki z kości słoniowej, popielniczka z łapy goryla, afrodyzjaki na bazie rogu nosorożca, a na końcu mięsny obiadek z flaczków, nózki lub cudzego skrzydełka…? – I to was nie brzydzi?! – Oj, hipokryci, hipokryci…
niedługo zaczniemy nosić rękawiczki z ludzkiej skóry jak w 1939…..
jak na to patrzę to chyba zaraz zrobię naszyjnik z cofki. fuuuuuuuuuuj
No normalnie, dla tych, którym brakuje włosów na klacie…
Obrzydlistwo, misterne i finezyjne, a jednak obrzydlistwo.
Nie długo przestaną golić nogi, by móc tak zaplatać francuzy…
feee
wyłączcie już to zdjęcie przynajmniej ze strony głównej, uwierzcie mi że ludzie zwykli jadać podczas czytania wiadomości.
Niektóre osoby tu się wypowiadające nie mają wyobraźni… Noszona jako naszyjnik jest dla odważnych i może trochę ekscentrycznych osób… Ale nieźle można to wykorzystać jako ozdoba dla własnych włosów. Więc na przyszłość radzę patrzeć troszkę głębiej a nie tak płytko…
Szczerze gratuluję blogowi popularności – bo strona musi być naprawdę popularna, żeby odzywało się pod każdym wpisem tylu ludzi chamskich i ograniczonych.
Taki onecik.
Trafiłam tutaj pierwszy raz, ale będę zaglądać, bo ciekawe rzeczy tu można obejrzeć.