Dzwonisz do swoich bliskich, gdy prowadzą samochód, a gdy sam prowadzisz – odbierasz? Rzuć okiem na poniższe zdjęcie. Nie, to nie jest reklama keczupu.
Bangalore, Indie. 7,1 mln mieszkańców. Gigantyczna aglomeracja. Blisko 10 tys. osób na kilometr kwadratowy (dla porównania: w Warszawie zaledwie 3,3 tys., w Krakowie – 2,3 tys.) I pewnie niesamowite korki. A w korkach potencjalni rozmówcy bohaterów billboardów, soczyście tryskający z słuchawek telefonów…
To kampania społeczna Bangalore Traffic Police. Ma szokować i uczyć zdolności przewidywania.
Przekaz tej kampanii jest prosty: jeśli będziesz dzwonił do bliskich i przyjaciół w czasie, gdy wiesz, że prowadzą samochód, możesz pośrednio przyczynić się do ich śmierci.
Kampania została wymyślona przez agencję Mudra Group (Indie). Zdjęcia wykonał fotograf Mallikarjun. Billboardy pojawiły się na ulicach Bangalore w 2009 roku.
Nadal będziesz zawracał głowę kierowcom problemami, które mogą poczekać pięć minut?
Źródła:
dla mnie za mocne
być może, żeby do niektórych dotrzeć, trzeba użyć aż tak drastycznych środków przekazu
To rozejrzyj się na ulicy ilu kierowców jeździ z telefonem przyklejonym do ucha.
Może do tych mistrzów kierownicy to dotrze…
bardzo sugestywne, przemawiają do wyobraźni…
Pie..lenie o szopenie. Jeśli ktoś jest niezdarą, nie powinien wsiadać za kółko. Bardzo często rozmawiam podczas kierowania autem. Nie uważam tego za jakieś wielkie niebezpieczeństwo..
Dopóki nie zdążysz zareagować zaabsorbowany rozmową…weź se usiądź i się zastanów użyj mózgu – to takie coś co Ci grzechocze w głowie jak nią potrząśniesz.
a ja kieruje kolanami nawet przy 140, gdy jem i telefonuje, nie mówiąc o pisaniu sms. Zwracam uwagę jedynie na to aby droga miała mało drzew, bo zawsze może mi się kolano obsunąć. Więc nie jest tak, że się nie myśli za kółkiem.
Trzymasz kolanem!? Ja probowalem, ale kierownica za wysoka w mojej terenowce i kolano mi omdlewa, ale jak nie trzymam to i tak woz mknie prosto, wiec mozna wysylac sms-y, czytac prase, bawic sie radiem…. od czasu do czasu tylko rzucic okiem na droge i ewentualnie skorygowac kurs… slowem jade przepisowo 50km/h i zabijam nudy… no bo jak sie nie nudzic prowadzac woz 50km/h????
co za ku**a debile -_-
nie wiem czy mam sie smiac czy plakac te dwa ostanie komentarze (klapa i bestianerka) to chyba jakies dzieci pisaly ktore nigdy samochodem nie jezdzily. bo takich glupot dorosly czlowiek raczej nie wypisuje… a jesli to prawda to mam nadzieje ze wkoncu w jakies drzewo przylozycie i przestaniecie starzac zagrozenie dla normalnych kierowcow…
Popieram Pana w 100 % co do jednego słowa.Właśnie tacy pewniacy siadają prędzej czy później za kierownicę nietrzeźwi, oby tylko sobie zrobili krzywdę.
Znam jednego z takich debili (najlepszy kierowca świata itp). Moja rozmowa z nim skończyła się doć gwałtownie i teraz mam sprawę o pobicie (sędzina chyba jest bardziej „za mną” :)). Znajomy trochę czasu spędzi w tramwajach (ciężko prowadzić ze złamaną nogą).
Popieram „BartekR620”. Nic dodać nic ująć.
no to ktoś z twoich znajomych niedlugo będzie mial taki właśnie wytrysk krwi w telefonie jak cie będą zbierać z barierek albo z drzewa
Nie beda zbierac, bo nie bedzie co. Przjda i zamaluja…
taaaaa, jaki ty mądry i umiejętny jesteś… a dodajmy, że są też „gieniusze”, które piszą smsy podczas kierowania albo zapalają papierosa, jedną ręką trzymając zapalniczkę i jednocześnie kierownicę, schylając się do kierownicy i zezując na skręta, a nie na drogę (sama widziałam taką „gieniuszkę”).
każdy uważa, że panuje nad kierownicą, gdy gada i zajmuje się pierdołami, a prawda jest taka, że głupi ma więcej szczęścia niż rozumu i do tej pory mu się po prostu „upiekało”. szczęście mieli też piesi i kierowcy poruszający się wokół takich nieodpowiedzialnych debili…
Jest wiele rzeczy które mogą rozpraszać podczas jazdy , nie umiesz się skupić?? to w ogóle nie siadaj za kierownice !!!!!!!!
MOŻE JUŻ NIE ŻYJESZ JAK TO CZYTAM I ZGINĄŁEŚ ZE SŁUCHAWKĄ PRZY UCHU W SWOIM SAMOCHODZIE…
Ten przekaz znakomicie się nadaje na obecne czasy , nie tylko w przekazie autora lecz w t.z temacie słownictwa ,” rzucaniem mięsem „, epitetów, obraźliwych słów. Płyną one ze wszech stron, redaktorzy (gazety, radio, telewizja) politycy i w życiu codziennym. Pamiętajmy jeszcze o jednym o „ZABIJANIU SŁOWEM” kłamliwym , oszczerczym. Tak ja to odbieram. Pozdrawiam i zapraszam na http://www.ostrzeszow.org.pl tam co nieco o tym.
Zarobiły na tym firmy produkujące zestawy głośnomówiące. Co do samej reklamy, miała by sens gdyby tyczyła się dzwonienia na telefony montowane w autach. Teraz kartę montujesz w radiu i problem z głowy. Na logikę dzwoniąc na komórkę nie wiesz gdzie ktoś jest. To decyzja kierowcy jest ważna.
„”Cześć co robisz ? A przechodzę przez przejście dla ………………””””
Nagminnie zdażeją się też WTARGNIĘCIA na przejścia dla pieszych ludzi zajętych telefonem . Mnie osobiście się tego typu bilbordy nie podobają .
Mdleje na widok krwi ,a też jestem kierowcą.
Moim zdaniem tylko UMIARKOWANIE I ZDROWY ROZSĄDEK .
Kogo to obchodzi ze paru brudasow wykituje
dobre, dobre :)))
A jak trzymam kierownicę kolanami to mogę spokojnie esemesować albo jak jest duże natężenie ruchu ton czytam książkę albo robię sobie zupkę z termosu, a jak mam rano zły chumor w korku to nawet chlapnę sobie kielicha albo piwko. Pozdrawiam wszystkich poprawnych politycznie i inne łajzy.
To może jeszcze poczytaj słownik ortograficzny w tych korkach…
Hehe przydał by się ten słownik 🙂 nie stwarzaj zagrożenia innym ludziom łajzo…
Poruszaj glowka na lewo i prawo, zeby te twoje dwie szare komorki, ktore posiadasz, w koncu sie spotkaly ;o) Bo nawet nic o sobie nie wiedza….
Ja się podczas jazdy nieraz golę do lusterka na szybie, naprawiam zegarki a jak się uda to dziergam sweterki ha.
A ja się lubię przespać kierując autem. Mam bardzo przyjemne sny podczas jazdy 🙂
w końcu przemawiająca kampania
No przecież widać , że tych dwoje robi sobie jaja… A ja , jak do mnie dzwonią i mówię, że jestem na skrzyżowaniu , to 95 % ma to w dupie – a zwłaszcza pracownice urzędów i gadają dalej… a potem sie obrażają jak mówię „spierdalaj”
ja widziałam kiedys gościa co prowadzil i czytał ksiązkę przy 100km/h
Przecież to stara kampania!
Idea szczytna ale… byłem w Bangalore parę razy i widziałem ich ruch uliczny. Równie dobrze można ostrzegać że jeżeli stoisz w samym środku wielkiego pożaru lasu to używanie komórki może podnieść ci temperaturę w uchu o 0.05 stopnia…
Duuuużo łatwiej tam zginąć na ulicy z powodu:
-ciężarówki która nagle skręci zajeżdzając drogę bez migacza (to mniejszy ma się martwic aby się nie dać wkręcić w szprychy)
-dziury
-stojącej na środku ulicy krowy którą pojazd z naprzeciwka ominie w najgłupszy wykonalny fizycznie sposób (a niekiedy także i niewykonalny fizycznie…)
Kto był w Indiach ten wie o czym mówię.
Doskonała reklama społeczna. A ten typ reklamy właśnie ma takie emocje wywierać. Dobra robota!
Kierowcy autokarów notorycznie rozmawiają przez tel. kom. mając na pokładzie kilkadziesiąt osób. gdzie tutaj odpowiedzialność?Popieram Piotra(wpis z 16 lutego). To decyzja kierowcy jest ważna. Zestaw głośnomówiący jest dobrym rozwiązaniem. Poza tym , reklamy w większości szokują. Dużo w nich podtekstów. Seks i przemoc wręcz skapują z bilbordów. Niektórym twórcom nakopałabym do … , nie wszystko przeznaczone jest dla oczu dzieci. Gdzie jest cenzura???
Ja widzę takie bilboard’y u nas na ulicach. W końcu PKP zrobiły podobne i ludzie żyją.
To tak jak u nas PKP. Tak wersja jak powyżej tez by się przydała.
tak jak mowili przedmowcy – jak sie jest niezdara to sie nie wsiada za kolko. ja nawet czasem wale konia jak prowadze i nic sie do tej pory nie stalo…
Dzwoniac do kogos, nie jestes w stanie wiedziec czy w tej chwili prowadzi samochod. Tylko ten co prowadzi podejmie decyzje czy odbierze czy nie.
Pingback: Drobiowy turpizm — Sztukatułka
Pingback: „Wyślij smsa, jeśli chcesz spotkać Jezusa” — Sztukatułka
Nice blog right here! Also your web site a lot up
very fast! What web host are you using? Can I am
getting your affiliate link in your host? I desire my site loaded up as
quickly as yours lol
Simply wish to say your article is as amazing. The clearness on your put up is just nice and i could think you are an expert in this subject. Fine along with your permission let me to grab your feed to stay updated with drawing close post. Thanks a million and please continue the gratifying work.