Zdjęcie z nieboszczykiem, randka w ogrodzie przy pustym stole i umięśniony młodzieniec z dwoma chuderlawymi chłopcami.
Poniżej trzy interesujące zdjęcia wykonane w latach 30. XX wieku. Wybrane ze względu na tematykę, która dziś jest rzadko podejmowana, i kompozycję. Takich zdjęć już się nie spotyka…
1. Zdjęcie z nieboszczką
Rodzina pozuje do zdjęcia przy trumnie ze zmarłą kobietą.
Zbliżenie na miny najmłodszych uczestniczek pogrzebu:
2. Schadzka w ogrodzie
Impreza na starą modłę. Pełna kultura. Ogród, stół pusty. Panowie trzymają fason, a panie…
I biesiadniczki z bliska – odchylone nieco od pionu:
3. Siłacz
Poniżej fotografia z 1932 roku. Dziś nie do pomyślenia. Wysportowany młodzieniec podnosi dwóch chuderlawych chłopców.
I kult mięśni w przedwojennym wydaniu…
Więcej o fotografii i więcej zaskakujących zdjęć poniżej:
Największe photoshopowe wpadki
Nagie piersi na złomie, czyli Pirelli po polsku
Portrety genetyczne, czyli jak się kończy zabawa genami
A co to jest i do czego potrzebne.?
to nie jest żadna sensacja, nie musimy sięgać do lat 30-tych. Mam takie zdjęcia w domu z lat 60-tych i „79. Na tym ostatnim, mam przyjemność pozować osobiście… sięgam brodą troszkę powyżej trumny i zadumana- przerażona, wystraszona „patrzę” na Mojego bliskiego zmarłego.. Fotograf stał na taborecie, żeby nas wszystkich”zgarnąć”. sesji było kilka: dzieci, wnuki, całe rodziny…. itd itp. Niestety pamiętam to do dziś, a minęło 33 lata. Nie wiem, może taka była potrzeba? Pozdrawiam
tak, ale to już historia (nawet, jeśli mówimy o latach 70.) – chyba już się nie praktykuje wykonywania ostatnich zdjęć z nieboszczykami (jeśli się mylę i znacie przypadki, poprawcie) Pozdrawiam:)
No ba… Zdjęcia z pogrzebu dziadka sprzed 6 lat :). Ja do nich nie pozowałam, ale rodzinka ustawiała się w kolejce.
ja też mam w swoim albumie takie zdjęcie (trochę starsze, ale jest) – ale żeby od razu w kolejce? 🙂
7 lat temu na pogrzebie mojego mężą jego brat cioteczny robił foty.
mam podobne z przed lat wielu. Rodzice, na pytanie czemu takie zdjęcia robiono i przechowywano odpowiedzieli: w tych czasach rodziny gromadziły się tylko przy „wyjątkowych” okazjach (wiem – brzmi źle ale „uroczystość” w tym przyp. jeszcze gorzej) a fotografia była DROGA. Ponieważ nie wszyscy mogli przybyć (rodziny były duże) zdjęcie oferowało niejako „podwójną” korzyść bo powielone i rozesłane po Świecie przedstawiało zgromadzenie kilku pokoleń jednocześnie. Pozdrawiam
a co dziwnego z tym nieboszczykiem na zdjęciu. ja mam 32 lata, jestem warszawiakiem z dziada pradziada i kiedy był pogrzeb mojej prabaki rodem z powiśla na cmentarzu bródnowskim to cała moja rodzina została ujęta w obiektywie. wcale nie trzeba szukać po wsiach. w warszawie do niedawna to było praktykowane:)
ale tu nikt o wsi nie napisał:D czytasz między wierszami
ale chyba widzisz, że urody są pszenno – buraczane? chyba kumaty jesteś:) patrz uważnie
Ogarnij sie Luty… warszawiaku pszenno-buraczany…
Chyba Ci się coś pomyliło ;o . Aniu, jego nick to nie Luty, gdyż jest to miesiąc w którym został dodany komentarz, lecz ‚ odpowiedź ‚
ps. ujęta była z rodzina z otwartą trumną prababki:)
Całkiem się w głowach teraz w Polsce przewraca. Już autocenzura i moda z Mody (Żurnala). Nic złego w tych zdjęciach nie ma, ale zakompleksioni „nowocześni” mają obciach. Obciach to Wy. Autor prezentacji.
Pełna zgoda. A to określenie „pusty stół” to żenada. Czy to w ogóle jest stół?
śmierć jest wpisana w życiorys każdego – nie ma co brzydzić się tego – każdego z nas to doświadczenie spotka …. to tylko kwestia czasu …
wtedy nie było cenzury – była wolność … Wolność to uświadomienie konieczności – a śmierć jest koniecznością w naszym życiorysie … ja nie kłamię – przekonasz się o tym …
oczywiście, śmierć nikogo nie dziwi (i nie omija) – tylko pytanie, czy fotografowanie osób zmarłych jest w porządku…
w życiu nie chciałabym pozować do zdjęcia z nieboszczykiem, fuj!
Mała Ewelinko co ty wymyślasz? „Trzy dziwne zdjęcia” nie przeszły Ci przez rozum?
Super archiwalne fotki.
Szanowny Anonimowy, określenie „dziwny” odnosi się do tematyki zdjęć. Jeśli porównamy przypadkowo i na masową skalę pstrykane telefonem komórkowym bądź aparatem cyfrowym zdjęcia z archiwalnymi, to zobaczymy, że z czasem zmieniło się podejście do fotografii (nie mówimy tutaj o fotografii profesjonalnej, ale bardziej rodzinnej – tej z albumów, które mamy w domach). Przeczytaj uważnie, nigdzie nie napisałam, że zdjęcia są fatalne. Są fantastyczne, a ja zwracam jedynie uwagę na fakt, że takich fotografii już się nie robi… Z życzeniami udanego weekendu.
Xman, ciasno u ciebie z kulturą;)
ostatnie zdjęcie oczywiście by nie przeszło bo ktoś „usłużny i prawomyślny ” doniósłby na policję,że dzieci są molestowane a przy okazji ci dwaj chłopcy wcale nie są chuderlawi – normalnie zbudowani i odżywieni jak na swój wiek!
A skąd wiemy, ile mają lat? 😉
To normalny obyczaj praktykowany nadal, pamiątkowe ostatnie zdjęcie rodziny przy zmarłym i bardzo dobrze, to typowe dla zwartej polskiej rodziny podtrzymującej tradycję, podobnie jak wspólny różaniec i i nne modlitwy za duszę zmarłego odmawiane przy trumnie zmarłego. Wstydzą się tego tylko zakompleksieni wpatrzeni w plastikowe zwyczaje z Paryża, Londynu, Nowego Jorku czy Berlina ale ci ludzie bez własnej tradycji, wstydzący się swoich obyczajów dla których nie istnieje już majestat śmierci i szacunek dla bliskiego zmarłego, myślą tylko by szybko pozbyć się kłopotu (zwłok) bo spieszą się na wyprawę do Galerii, to ludzie bez przyszłości bo odcięci od swej przeszłości… współczucie
Takich fotografii nie powinno się robić.To jest chore.I to wcale nie świadczy,że się wstydzimy,nie szanujemy zmarłych bliskich,ńie podtrzymujemy tradycji.Komu takie zdjęcie potrzebne?Lepiej ich mięć w pamięci jak byli wśród nas.Zastanówcie sie co przeżywają dzieci.Byłam świadkiem jak młody fotograf miał zrobić zdjęcie nieboszczykowi i co on przeżywał.Nigdy tego nie zapomnę.Mało tego ,wiem,że się nadal robi i są tacy,którzy takie zdjęcie stawiają na nocnej szfeczce obok łóżka.
Zgadzam się z Anonimem. Unikanie zdjęć z nieboszczykiem wcale nie świadczy o braku szacunku do zmarłego – może paradoksalnie świadczy właśnie o szacunku do nieżyjącej osoby… Kto z Was chciałby mieć takie pośmiertne zdjęcie?
Ja!!!
ja!!!!!!!!!!!!!!!!!! i nic zlego w tym nie widze
mareklukasik i alexandra I zapewne wrzucilibyście je do galerii na naszej klasie.
Tak się mozno zastanawiam, co „bystry” autor chce tu udowodnic? Zdjęcia jakie się robiło kiedyś, teraz bardziej lub mniej praktykowane. No ale na szczeście teraz jest „normalniej” ni\ż było kiedyś … prawda?
bystry autor niczego nie chce i nie próbuje udowadniać:) czy jest normalniej? to zależy, jaką definicję „normalności” przyjmiemy… po prostu jest inaczej
Posidam mase zdjec na szkle z okresu przedwojennego i nie takie ujecia wykonano.
Foto portrety pań są kapitalne.Pozdrawiam
Przecież fotki „potrupne” funkcjonują do tej pory. Zdjęcia z kaplicy, przy otwartej trumnie to standard.
Ciekawe gdzie i w jakim środowisku?
jestem pod wrażeniem tego pana co podnosi tych chłopców, ma OGROMNEGO farta że nie nabawił się przepukliny 😀
haha:D
A jak si cieszy z trzymania tych chłopców 🙂
Wydaje mi się, że czepiacie się słów. Autor zwrócił tu uwagę na ciekawą tematykę zdjęć, miło by było pogadać na trochę wyższym poziomie. Widzę, że niektórym jeszcze sporo brakuje, żeby móc wysuwać mądre argumenty… eeeh. zdjęcia fajne, mam takie w albumie babci – chętnie je oglądam
Może powinnam była dodać, że jako kilkuletnie dziecko, bardzo się bałam. Pamiętałam Dziadka ( którego bardzo kochałam i szanowałam) jako pogodnego i przystojnego mężczyznę. Jego widok w trumnie, po kilkumiesięcznej cieżkiej chorobie, był przerażający. Nie wyśmiewam, ani tego „zwyczaju”, ani „tradycji”. Ale wiem, że dorośli powinni nas wtedy oszczędzić. Na 12 wnucząt: 9 miało poniżej 10 lat….
Prosze o info dot. zdjęcia z nieboszczykiem – kiedy było zrobione,gdzie i czyj to pogrzeb. Bo chyba jest tam moja mama (niestety nie żyje to nie spytam :()) bym miała pamiątkę, choć taką, ale te lata 30-ste mi nie pasują!
Temu wysportowanemu młodzieńcowi kuśka brykła. W dzisiejszych czasach wsadziliby go za pedofilię.
schadzka w ogrodzie – zacne zdjęcie! 😀
Takie fotografie są bardzo cenne bynajmniej dla mnie , mam ich sporo i często wspominam z dziadkami ludzi na zdjęciach. Szkoda że nie spotykamy się tak często jak kiedyś , teraz tylko telefon , sms-y ,maile… gdzie są listy i pocztówki , pożółkłe fotografie…
A co takiego w tym dziwnego to jest ostatni moment żeby kiedyś wspominać osobę zmarłą i przekazać to następnym pokoleniom
dla psa lub kota można nie robić zdjęcia natomiast dla członka rodziny wskazane jest
tak to już jest, że ludzie rodzą się (o ile jakaś czubaszka ich nie wyskrobie), umierają, siedzą przy stole… = pozują też do różnych fotografii < co w tym dziwnego? czy to powód, by kpić sobie z innych? DUPEK JESTEŚ autorze TEGO CAŁEGO ZAMIESZANIA…
tak to już jest, że ludzie rodzą się (o ile jakaś czubaszka ich nie wyskrobie), umierają, siedzą przy stole… = pozują też do różnych, NAWET DZIWNYCH fotografii < co w tym dziwnego? czy to powód, by kpić sobie z innych? DUPEK JESTEŚ autorze TEGO CAŁEGO ZAMIESZANIA…
Nic w tym zaskakującego ani dziwnego ani budzącego odrazę. Moja babcia ma dużo takich zdjęć jak ta w ogrodzie, czy zdjęcie przy trumnie prababci, która zmarła będąc młodą osobą – i to jest jedyne zdjęcie prababci jakie mamy, oraz babci, jako małej dziewczynki,klęczącej przy jej trumnie razem z pradziadkiem. Zatem pytanie jest takie, co autor chciał tu zaprezentować?
W tych zdjęciach nie ma nic niezwykłego…chociaż przyznać muszę że nie jestem za tym aby robić zdjęcie ze zmarłymi,jest to przykre wspomnienie ,często traumatyczne…Milej wspominać osobę która odeszła jako żywą,szczęsliwą…ciepłą.Ale wiem że takie zdjęcia są praktykowane także teraz,następne dwa zdjęcia również są całkiem normalne.Za to dzisiejsze zdjęcia typu NK itp.są nienormalne i wulgarne,nastolatki przypominające prostytutki….w obrzydliwych pozach,albo młodzi chłopacy z konopią,alkohole,używkami itp.albo zupełnie bez sensu wymyślone pozy że niby „artystyczne”…. ;-/ Pokolenia będą smiały uciechę ze zdjęć z tych czasów….
a ja uważam ze poraz kolejny połowa z Was pisze inaczej niż myśli, wg mnie robienie takich zdjęć jest dla tych co tego potrzebują a nie ogladanie ich jest dla tych drugich. Cześć!
Super sprawa i pomysleć że ktoś kiedyś zobaczy te zdjęcia w necie tak jak my teraz a oni ciekawe co mysleli robiac sobie je
Fotka 2.0
akurat co do zdjęć z nieboszczykiem – są robione czasem do dziś – mam także takie w swoim albumie…
nie robiłbym – ale jeśli ktoś tak chce…
nie rozumiem kto robi z tego wielka sensacje ja mam zdjecia przy trumnie mojego brata ,a miesiac pozniej przy trumnie mojej mamy.ktos robi z tego wielkie halo jakby byl nie z tego swiata.
W wielu miejscach tworzenie tzw fotografii Post mortem. Fotografia była bardzo mało powszechna a więc i bardzo droga ludzie zyli krócej bo większosć teraz prozaiczncyh chorob była smiertelna. A więc fotografia ze zmałym była ostatnim momentem na wspólne rodzinne foto
w naszym albumie rodzinnym jest zdjęcie brata bliźniaka ciotki mojego ojca (lata 40) umarł kilka dni po urodzeniu – mamy jego zdjęcie w trumnie. tradycja z czasem nie zanikła i prawie każdy nieboszczyk z rodziny ma fotkę – ale bez osób towarzyszących
Pingback: Top 10 Sztukatułki z 2012 r. — Sztukatułka